niedziela, 27 maja 2012

czwartek, 17 maja 2012

17 maja








 Trochę się uspokoiłam. Chciałabym oddać komuś połowę mojej emocjonalności. Nieco mnie to wykańcza. Wieczory czasami pachną tak gorzko, że żadna czekolada nie jest w stanie tego załagodzić. Mam nadzieję, że wyrosnę z tego, uwolnię się whatever. Będę twardo stąpać.


poniedziałek, 14 maja 2012

niedziela, 13 maja 2012

13 maja 2012









bardzo,ale to bardzo potrzebuję obiektywu rybie oko oraz czegoś do wykonywania zdjęć w  makro. 
Superpozytywne dwa dni z PS 3 ,strasznie mnie wymęczył,zakwasy dają się we znaki.